Category: Bieganie

Baran Trail Race 2021 – 60km

W 2018 fotografowałem na tej imprezie i tak mi się spodobała, że chciałem w niej pobiec. Jednak w kolejnych dwóch latach forma nie pozwalała na takie szaleństwa. Dopiero w tym roku udało się podopinać transport i opiekę nad dzieciakami. Po Grani Tatr nie byłem jednak dostatecznie wybiegany, 2-4 rozbiegania w tygodniu to jednak za mało …

Kontynuuj czytanie

Mistrzostwa Małopolski w BnO 2021

W zimowo-wiosenny weekend wystartowałem w pierwszych od kilku lat zawodach na orientację (nie licząc GEZnO). Trochę trema, bo coś tam ostatnio biegam, ale z mapą do orientacji sportowej dawno do czynienia nie miałem, i musiałem sobie nawet przypomnieć na który palec włożyć chip. Serio, najpierw założyłem na lewej ręce tam gdzie kompas i mapa 🙂

Kontynuuj czytanie

Tour de Małopolska – wirtualna dycha

Sporo biegów ostatnio odbywa się w wersji wirtualnej, co daje pole do ciekawych i kreatywnych tras i wyników 😉

Kontynuuj czytanie

Buty Evadict MT CUSHION 2020

Jesienią 2020 w Decathlonie kupiłem buty z linii Evadict model MT Cushion. Lekki, dobry, terenowy bieżnik, dużo amortyzacji, niewygórowana cena. No same plusy. Czyżby?

Kontynuuj czytanie

Grand Prix Krakowa w Biegach Górskich #4

Ten weekend nie zapowiadał się szczególnie dobrze, a to za sprawą nadciągającej infekcji. Dziewczynki złapały katar od innego dzieciaczka i tylko czekałem aż mnie trafi. Czułem że coś nadchodzi, ale organizm niby walczył, ale jakby nie do końca. Byłem w stanie takim przedchorobowym który przeciągał się kilka dni. Przynajmniej tak to odczuwałem. Treningu osłabiony, ale …

Kontynuuj czytanie

Turbacz Winter Trail

Zazwyczaj z okna widzę Turbacz, ale ostatnio jakby rzadziej, bo pogoda jaka jest każdy widzi 🙂

Kontynuuj czytanie

Grand Prix Krakowa w Biegach Górskich 2020/2021 #1

Wirtualna wersja popularnych biegów w Krakowie stała się faktem. Takie czasy. Wystarczyło pojechać na start, włączyć zegarek a po biegu przesłać organizatorom ślad gpx. W sumie proste, jednak dawno nie ścigałem się sam ze sobą.

Kontynuuj czytanie

Mistrzostwa Polski w zbieganiu – Turbacz Downhill 17.10.2020

Żona mówi że dobrze zbiegam. Nie potwierdzam, nie zaprzeczam, lubię i już 🙂 Stąd pomysł na zapisanie się na pierwsze mi znane zawody tego typu (nie na orientację, bo zdarzały się mierzone odcinki downhillowe między punktami w BnO) i to od razu w randze mistrzowskiej 😉

Kontynuuj czytanie

Myślenicki pandemiczny bieg uliczny 10 km

Kolejny raz w Myślenicach dane mi było przebiec twardą dyszkę z wózkiem. To już bodaj trzeci mój start w wersji pchanej 🙂 Tyle, że tym razem było trudniej niż zwykle. Dlaczego? O tym poniżej

Kontynuuj czytanie

Kwarantanna

No i trafiło na mnie. Żona miała mieć zabieg na kolano, ten wyczekany od pół roku. Poszła na badania kontrolne konieczne do przyjęcia do szpitala i co? Koronawirus – wynik pozytywny. Automatycznie wszyscy domownicy przechodzą na kwarantannę. Ale przecież my nie mamy żadnych objawów, nic.

Kontynuuj czytanie