Ale o co chodzi w four crossie?
Wyobraź sobie tor przypominający nieco ten od motocrossu, ale bardziej nachylony 🙂 Jest szeroki na tyle, żeby zmieściło się równocześnie 4 zawodników. Długość toru to zazwyczaj 250-400 metrów, choć zdarzają się odstępstwa od tej normy.
Jest bramka startowa, na której staje 4 zawodników. No i ta czwórka ściga się do mety, przy czym przez pierwsze kilka metrów nie można zajeżdżać drogi. Później to już różnie bywa 😉
Poniżej filmik na którym pewnemu jegomościowi nie poszło jak należy. Jednak dzięki zastosowanym ochraniaczom urazów nie stwierdzono, i osobnik do dziś raczej zdrowy. Fizycznie znaczy 😉
Najczęściej na początku zawodów są przejazdy indywidualne na czas po torze i wg tego ustala się czwórki, które walczą ze sobą. Dwóch pierwszych przechodzi dalej, dwóch odpada. I tak aż do finału. Zarąbista zabawa, uwielbiam 🙂
foto: Dominik Napierała edit: ja 🙂
Najnowsze komentarze