Nie trenuję, bo ciężko by było to tak nazwać. Ot, regularnie biegam bez akcentów, z tzw. pasywnymi krosami w postaci okolicznych górek 🙂 Co z tego wyjdzie, na razie nie wiem, ale mam kilka pomysłów startowych na ten rok 🙂 Miała być Prehyba ale przenieśli na jesień. Trzeba jeszcze zejść 3-4 kilogramy z wagi i będzie dobrze 🙂
maj 15 2020
Najnowsze komentarze