XXIV Bieg Zbąskich – 25.09.2011

Półmaraton w którym pobiegłem już trochę bardziej przygotowany, czyli po kilku wybieganiach i 4 (czterech) porządnych treningach 🙂
Wyszło lepiej niż w Pile, ale końcówka znowu dała się we znaki. Ciężko było mi biec wg założonego planu, czyli początek po 4:20/4:25 a później po 5km przyspieszać.

 

Początek za szybko. To jeszcze za wcześnie by lecieć początek po 4:05. Później już zwalniałem co widać poniżej na międzyczasach:

 

km
1 4:04
2 4:02
3 4:10
4 4:15
5 4:12 00:20:43 00:20:43
6 4:16
7 4:15
8 4:07
9 4:14
10 4:14 00:21:06  00:41:49
11 4:11
12 4:22
13 4:20
14 4:22
15 4:14 00:21:29  01:03:18
16 4:20
17 4:21
18 4:19
19 4:28
20 4:30 00:21:58  01:25:16
21,097 5:55
01:31:11

Nie wygląda to już tak tragicznie jak w Pile, gdzie słabłem pod koniec jak Krzyżacy pod słonecznym Grunwaldem…

Była piękna pogoda ale z przodu mało biegnących, więc samotne długie proste przez puste pola mnie trochę dobijały. Oczywiście gdybym był w formie to inaczej bym odbierał ten bieg 🙂

W każdym razie przynajmniej w mijanych wioskach było wesoło, a w samym Zbąszyniu to już w ogóle wrzawa 🙂 Bardzo ładna okolica, fajna infrastruktura do organizowania biegów. Organizacyjnie wszystko super, a jedzenie w szkolnej stołówce bardzo mi smakowało 🙂 Nic tylko robić tam wyniki, najlepiej jednak biegać tam w grupce 🙂

Aha, pierwszy raz na bieg wziąłem mp3 i tego błędu już nie powtórzę 🙂 Mimo że słuchawki były douszne i na pałąkach zausznych, to wysuwały się po kilku kilometrach jak tylko uszy się zaczynały pocić 😉 Ale za to jakiego kopa dostałem kiedy na starcie zabrzmiał Rammstain „Adios” 🙂

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=99pvlZ9uWIY[/youtube]

Miejsce w open Kategoria Miejsce w kat. 21,097 km brutto  
48/445 M30 19/156 1:31:11 Wyniki >>>


Foto:

http://picasaweb.google.com/106614174698088686914/BiegZbaskich?authkey=Gv1sRgCIHBqdm7w46JcQ

http://picasaweb.google.com/102561890545193474636/BiegZbaskich2011?authkey=Gv1sRgCOD8nZ3u1I-wQw#

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany.